czwartek, 28 czerwca 2012

jarmarkowy weekend

Zaczyna się .Jarmarkowe lato.:-) W sobotę będziemy na JArmarku Świętojańskim w Bydgoszczy ,w niedzielę w podpoznańskich Dziekanowicach na imprezie ,która nazywa się Żywy Skansen. O klimacie bydgoskiego jarmarku pisałam w zeszłym roku .W tym mają być dodatkowe atrakcje w postaci 5 Międzynarodowym Spotkaniom Artystów Ulicznych Bydgoszcz Buskers Festival 2012 .Już się cieszę .Bardzo :-))))))))

Skansen w Dziekanowicach w moim mniemaniu należy do jednych z ładniejszych w Polsce.
 Wieś jakby żywcem wyjęta z dawnych czasów.






Piękne wiejskie ogrody, dwór z sadem .No i wiatraki ,które zapraszają już z trasy Gniezno - Poznań .Cieszę się na spotkania z ludźmi ,na rozmowy .Już planuję ,że z Bydgoszczy obowiązkowo przywiozę wiklinowe kosze - krzywulce. Od Dziadziusia.Z Dziekanowic zaś kamionkowe garnki . No i pewnie jakieś niespodzianki ;-)  Serdecznie zapraszamy. Mam nadzieję do  zobaczenia :-))))

9 komentarzy:

  1. Zazdroszczę Wam tych wojaży jarmarkowych. Ja kamieniem muszę siedzieć. Już sama jestem zupełnie. Pięknej pogody, udanych zakupów i dużo klientów. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję i mocno trzymam kciuki,żeby kamień mógł choć na chwilę opuścić swoje miejsce ,i żeby ten czas samotności można było tym ruszeniem skrócić :-) I chucham i pukam w niemalowane ,aby nie zapeszać :-)

      Usuń
  2. Jolu, zycze, Wam udanego jarmarkowania ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu ,baaardzo dziękuję :-) Ty już po ,czy jeszcze przed warsztatami ilustracyjnymi ?

      Usuń
    2. jescze przed... warsztaty sa na przelomie lipca i sierpnia, a pozniej wiadomo co ;-)

      Usuń
  3. uwielbiam takie jarmarki-szkoda,że w tym roku chyba mnie ominą:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OLQA,a może uda się choć do Lublina zajechać :-?

      Usuń
  4. Zycze duzo przyjemnosci na jarmarkach, szczegolnie w Dziekanowicach, ktore sa mi szczegolnie bliskie poniewaz pochodze z Wielkopolski. Bede czekac na relacje.

    OdpowiedzUsuń
  5. Skansen odwiedzam często, przynajmniej raz w roku jestem tam z dziećmi - mamy całkiem niedaleko :) W tym roku byliśmy na Żywym Skansenie i jestem zachwycona Waszymi pracami. Właśnie z opóźnieniem przygotowuję blogowy wpis, gdzie wspomnę słówkiem o Was :)) Zostaję wiernym Waszym obserwatorem :D

    OdpowiedzUsuń