Też bym chciała jak król Edward z tekstu Zofii Staneckiej .Tak bez planowania spakować najpotrzebniejsze rzeczy nasze i chłopaków i ruszyć przed siebie.Najlepiej na perliczce.Choć na chwilę .Nabrać dystansu ,perspektywy, nasycić oczy innym. Ale już słyszę pomiaukiwania , poszczekiwania i pokokiwania - A my to co ? Nam się nie należy? Że niby my mamy zostać i pilnować WASZEGO dobytku ? Ładne rzeczy ,ładne rzeczy. O co to to nie .
No właśnie . I jak tu być jednocześnie wolnym na co dzień i wolnym w wakacje ?
A Świerszczyk polecam ,bo w środku i Mamrotek, i Bajetan, i wakacyjny konkurs i.....
Zawsze z czułością spoglądam na Świerszczyk - jestem dzieckiem wychowanym na tej gazetce ;-) Wcześniej "czytałam" Misia, potem był Płomyczek, Płomyk, a na koniec Filipinkę. Potem nastała już era Bravo i Dziewczyny i przestało być tak fajnie.
OdpowiedzUsuńPiękne ilustracje - pozdrawiam!
całe szczęście ,ze nas, tych dzieci wychowanych na Misiu, Świerszczyku, Płomyczku..... jest więcej :-)
Usuńi całe szczęście ,że Świerszczyk nie idzie z "duchem czasu". A Misia szkoooooda :-(
dziękuję i odpozdrawiam :-) jola
pieknie! szkoda, ze na blogu nic nie mozna wziac do rak...
OdpowiedzUsuńa poze tym, zauwazylam, ze zmienilas troche tutaj kolory... zrobilo sie jasniej ;-)
pozdrawiam cieplo
Asiu ,lipiec coraz bliżej ;-) ja w każdym bądź razie czekam . Trochę rozjaśniłam to i owo i dopiero teraz uświadomiłaś mi ,że wcześniej dokładnie tak samo zrobiłam w domu .Najpierw ściany były w kolorze ciemnej oliwki ,a potem poczułam ,że bieli mi trzeba ;-)
Usuńpozdrawiam z rozśpiewanego lasu
Witam !
OdpowiedzUsuńBardzo tu u WAS miło, a gdzie i kiedy można będzie zobaczyć na żywo Wasze malowane i dłubane. Mieszkam w okolicach Olsztyna.
Pozdrawiam, Agnieszaka
i my witamy.Przepraszam ,ze tak późno.tak jakoś wyszło :-(
UsuńPisałam już wcześniej ,ze niestety,w tym roku na Warmię i MAzury nam nie po drodze. Ale może w innym miejscu uda nam się spotkać :-) ?
pozdrawiam ciepło jola
Piękne ilustracje, takie od razu kojarzące się ze Świerszczykiem :)))))))
OdpowiedzUsuńMAgdaleno ,dziękuję .To dla mnie oooogromny komplement :-)))
UsuńJak zwykle ; kolorowo, bajkowo i czarodziejsko. Szkoda, że bardzo odbiegłam od tamtych lat. Cudnie ilustrujesz. Pozdrawiam serdecznie, a swoją drogą też bym poleciała na Kokoszce Pstropiórej w stronę wakacyjnej przygody.
OdpowiedzUsuńBozeno,dziękuję za miłe słowa .Mam nadzieję ,że podróż na kokoszce się uda.Choćby tylko( lub aż ) w marzeniach ;-)
Usuńpozdrawiam CIebie i Wnuczkę jola
Naprawdę Świerszczyk jeszcze istnieje na rynku??? Jestem w szoku pozytywnym oczywiscie;DDD Pozdrawiam:D
OdpowiedzUsuń