W czasach gdy chcąc nie chcąc, miałam do czynienia z kocimi nieszczęściami i podrzutkami, Maciek widząc kolejnego kota w domu stwierdził:"Dwadzieścia jeden kotów jakoś pomieścimy .Dwadzieścia dwa to będzie przesada" .
Jeśli chodzi o koty z krwi i kości twardo trzymałam się tej zasady .Nie obowiązywała ona natomiast w pracowni .Kotów "płaskich" i "przestrzennych" przewinęło się przez Inną Bajkę mnóstwo.Każdy z charakterem , swoją historią i nastrojem.
Oto kilka z nich .Takich archiwalnych i na słońcu wygrzanych :-)
Stoją od lewej : Pan Nocek, Pan Rumianek,Pani Witka, Pani Łączka, Alladyn ( kot -przytulanka ;-) ), Pan Łatek Negatyw,Pan Wieczorek,Pani Łatka Pozytyw,Pan Rudasek i Pan Bujany
Pani Łączka- kotka typowo kuchenna
Pan Rozsądek ( często dziwi się światu )
Pan Nocek - lubi podtrzymywać drzwi ,żeby się nie zamykały
Pan Łatek właśnie oddaje się marzeniom ( 20 minut dziennie .Codziennie ;-) )
Mogę mieć najgorszego doła, ale jak widzę Twoje pocieszne koty od razu mi się robi lepiej. Czysty optymizm i radość z nich bije!
OdpowiedzUsuńAsiu ,dziękujemy :-))))
OdpowiedzUsuń