Okazało się ,zupełnie przypadkiem ,że prezent wielkanocny czeka na nich ( spokojnie ) w...mojej torbie.
I żaden zajączek go tam nie podrzucił ,bo obok był sklepowy paragon . Coś się skończyło. Coś zaczęło.
Dlatego
świątecznie życzymy Zaglądającym do Innej Bajki .Wszystkim razem i Każdemu z osobna. Pewnemu Miłośnikowi Drobiu i Prawdziwego Życia na Wsi i Jego Rodzinie też ;-)
Dziękujemy bardzo i odwzajemniamy życzenia. U nas sypnęło jeszcze wczoraj, mam nadzieję, że na pożegnanie. Zaczęło topnieć dziś. Owce stoczyły pojedynek na śmierć i życie. Kierowniczkę i prowodyrkę trzeba było zamknąć w izolatce. W Suchej Beskidzkiej jej siostra także wszczęła awanturę i tez skończyła w odosobnieniu. Jednak wiosna idzie, bo one tak mają na wiosnę.
OdpowiedzUsuńBuziaki
Spokoju w głowach, radości w sercach!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt.
OdpowiedzUsuńU nas też ziiimno , ale ciepło pozdrawiamy1:)
OdpowiedzUsuń