czwartek, 16 czerwca 2011

każdemu wolno kochać

...i właściwie na tym tytule mogłabym skończyć ,bo wszelkie rozważania w tej sprawie nie mają najmniejszego sensu .taaaa.......
Od dłuższego czasu od strony stawku słychać miłosne arie panów żab.  A żabie panie siedzą,słuchają i oceniają przyszłych kandydatów na ojców.Ciekawie ,że po śpiewie właśnie.


Po dokonaniu wyboru będą musiały biedaczki  przez trzy tygodnie  dźwigać na swych  zielonych plecach   wybranka  serca po to,  aby natura mogła "robić swoje".
Lecz zanim to nastąpi  przez 5 tygodni  panowie zapraszają na romantyczny koncert. Całą okolicę :-)
 Czasami wieczorami ,kiedy chłopaki  i kury już zasną , Maciek ,koty i ja zasiadamy wygodnie   na ławeczce pod dębem. Czasem z ciepłą herbatą ,czasem z   odrobiną wina ( napoje dotyczą homo sapiens rzec jasna ;-) ). Słuchamy kumkania i myślimy sobie po co wyjeżdżać po wysoką kulturę do miasta kiedy u nas jest tak muzykalnie .....

10 komentarzy:

  1. Jola - to się nazywa......... wola boża :DDDDDDDDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  2. Wieczorne żabie koncerty i pewnie do tego wieczorne letnie zapachy - kwintesencja czerwca :)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo, bardzo mi się podoba ten obrazek :)
    (i inne też, rzecz jasna).
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Przeczytalam, zamyslilam sie i wlaczylam ta otoz piosenke http://www.youtube.com/watch?v=7z2vEwF0f2s&feature=related

    OdpowiedzUsuń
  5. no tak Kasia ;-) od razu przychodzą mi na myśl "śluby panieńskie" ;-)))

    JB byłoby prawie idealnie gdyby nie meszki i tym podobne,które oprócz uczty dla ducha mają i ucztę dla podniebienia :-/


    Agata dzięęęęki :-)))


    Halina bardzo dziękuję za linka - piosenka marzycielsko cudowna :-))))) . Nawet nasz baaaardzo pooooowolny internet leśny był pod wrażeniem. Ja też chciałabym czasem wznieść się w chmury ....

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny obrazeczek. A propos' " każdemu wolno kochać", to na swoim bloogu opisałam tęskne serenady pewnego niezbyt stałego w uczuciach koziołka, które wysłuchiwałam przez dwa tygodnie pobytu na urlopie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie wczoraj oglądałam bajkę "Księżniczka i żaba" i Twój obrazek Jolu idealnie pasuje mi aby być okładką tej bajki. Wszyscy znamy tę historię, która opowiada, że gdy księżniczka pocałuje żabę,zamieni się ona w wymarzonego księcia. Ale co się stanie, gdy dziewczyna pocałuje żabę, a rezultat tego czynu będzie ...hm...trochę inny? Ta bajka właśnie o tym opowiada:-))))
    Zakochane żaby po prostu kapitalne :-))))
    Z pozdrowieniami - Basia

    OdpowiedzUsuń
  8. Bozena, dzięki :-)))zaraz zaglądam na Twojego bloga :-)))


    Basiu, bardzo lubię takie przewrotne bajki . Obrazek tak naprawdę powstał do wiersza Mojej Znajomej pt. "Ballada o perłach kumaka" .Reprodukcja papierowa była prezentowana na Salonie Ilustratorów przy Poznańskich Targach Książki dla Dzieci i Młodzieży .Ale tak mi podpasował do aktualnej sytuacji ,że go wykorzystałam :-)))
    pozdrawiam wśród kwiatów jaśminowca Jola

    OdpowiedzUsuń
  9. żabie kumkum jest niepowtarzalne..ciekawe co one mówią ? pewnie złożeczą na ludzi ,ze im wody zanieczyszczają !

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie mogę oczu oderwać od obrazka, jest rozczulający !!! Mąż też jest zauroczony.
    Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń