...i właściwie na tym tytule mogłabym skończyć ,bo wszelkie rozważania w tej sprawie nie mają najmniejszego sensu .taaaa.......
Od dłuższego czasu od strony stawku słychać miłosne arie panów żab. A żabie panie siedzą,słuchają i oceniają przyszłych kandydatów na ojców.Ciekawie ,że po śpiewie właśnie.
Po dokonaniu wyboru będą musiały biedaczki przez trzy tygodnie dźwigać na swych zielonych plecach wybranka serca po to, aby natura mogła "robić swoje".
Lecz zanim to nastąpi przez 5 tygodni panowie zapraszają na romantyczny koncert. Całą okolicę :-)
Czasami wieczorami ,kiedy chłopaki i kury już zasną , Maciek ,koty i ja zasiadamy wygodnie na ławeczce pod dębem. Czasem z ciepłą herbatą ,czasem z odrobiną wina ( napoje dotyczą homo sapiens rzec jasna ;-) ). Słuchamy kumkania i myślimy sobie po co wyjeżdżać po wysoką kulturę do miasta kiedy u nas jest tak muzykalnie .....
Jola - to się nazywa......... wola boża :DDDDDDDDDDDDDD
OdpowiedzUsuńWieczorne żabie koncerty i pewnie do tego wieczorne letnie zapachy - kwintesencja czerwca :)
OdpowiedzUsuńbardzo, bardzo mi się podoba ten obrazek :)
OdpowiedzUsuń(i inne też, rzecz jasna).
pozdrawiam!
Przeczytalam, zamyslilam sie i wlaczylam ta otoz piosenke http://www.youtube.com/watch?v=7z2vEwF0f2s&feature=related
OdpowiedzUsuńno tak Kasia ;-) od razu przychodzą mi na myśl "śluby panieńskie" ;-)))
OdpowiedzUsuńJB byłoby prawie idealnie gdyby nie meszki i tym podobne,które oprócz uczty dla ducha mają i ucztę dla podniebienia :-/
Agata dzięęęęki :-)))
Halina bardzo dziękuję za linka - piosenka marzycielsko cudowna :-))))) . Nawet nasz baaaardzo pooooowolny internet leśny był pod wrażeniem. Ja też chciałabym czasem wznieść się w chmury ....
Piękny obrazeczek. A propos' " każdemu wolno kochać", to na swoim bloogu opisałam tęskne serenady pewnego niezbyt stałego w uczuciach koziołka, które wysłuchiwałam przez dwa tygodnie pobytu na urlopie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie wczoraj oglądałam bajkę "Księżniczka i żaba" i Twój obrazek Jolu idealnie pasuje mi aby być okładką tej bajki. Wszyscy znamy tę historię, która opowiada, że gdy księżniczka pocałuje żabę,zamieni się ona w wymarzonego księcia. Ale co się stanie, gdy dziewczyna pocałuje żabę, a rezultat tego czynu będzie ...hm...trochę inny? Ta bajka właśnie o tym opowiada:-))))
OdpowiedzUsuńZakochane żaby po prostu kapitalne :-))))
Z pozdrowieniami - Basia
Bozena, dzięki :-)))zaraz zaglądam na Twojego bloga :-)))
OdpowiedzUsuńBasiu, bardzo lubię takie przewrotne bajki . Obrazek tak naprawdę powstał do wiersza Mojej Znajomej pt. "Ballada o perłach kumaka" .Reprodukcja papierowa była prezentowana na Salonie Ilustratorów przy Poznańskich Targach Książki dla Dzieci i Młodzieży .Ale tak mi podpasował do aktualnej sytuacji ,że go wykorzystałam :-)))
pozdrawiam wśród kwiatów jaśminowca Jola
żabie kumkum jest niepowtarzalne..ciekawe co one mówią ? pewnie złożeczą na ludzi ,ze im wody zanieczyszczają !
OdpowiedzUsuńNie mogę oczu oderwać od obrazka, jest rozczulający !!! Mąż też jest zauroczony.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,