To już ostatnie dni kiedy można Świerszczyk z ilustrowaną przeze mnie okładką znaleźć w kioskach daltego ten rzut na taśmie w tytule posta ;3) Cały numer poświęcony wyborom wszelakim,bo to podobno - jak w psychologicznym artykule przeczytałam- zmora naszych współczesnych czasów. Za dużo ich w naszym życiu, a w życiu dzieciaków jeszcze więcej. Ja też przy ilustrowaniu bajkowego tekstu Pawła Beręsewicza ten problem miałam. Gdy już po etapie szkiców byłam i rozrysowane wszystko miałam przeszedł mi pomysł ,aby w rolach głównych zwierzęta obsadzić. I co ? Stare ilustracje poszły do kosza i od nowa. Ale przy tym "od nowa" radości o wiele więcej miałam. Mam nadzieję,że choć trochę jej się na ilustracjach udzieliło :3)
Bardzo, ogromnie podobają mi się Twoje ilustracje ;)
OdpowiedzUsuńInkwizycja, ogromnie i bardzo dziękuję ,pozdrawiając przy tym Twoje stado :-)
UsuńA na tym drugim obrazku to na co oni tak patrza? Bo na "twarzach" pelen wachlarz emocji!!! Przy czym zaba w pelerynce jest absolutnie mym faworytem. Calowalabym ;)
OdpowiedzUsuńNa wybór króla, a właściwie finał tego wyboru patrzą. Cieszę się,że wachlarz emocji zauważyłaś :-)))))))) Żaba to rycerz ,który w wyborach nie startował może stąd poszerzył ten wachlarz emocji ;-))) Z całowaniem ostrożnie co by się nie przemienił,bo wtedy z faworyta jedynie nici pozostać mogą ,a i pelerynka nic już nie zasłoni ;3)
UsuńNo patrz, o tym nie pomyslalam - a stanowczo wole go jako zabe! :)
UsuńNie pamietam kogo to byly ilustracje, na okladce Swiersczyka, wieki temu, ale teraz mam podone uczucie. Siedze i szczegoliki smaczne wynajduje:)
OdpowiedzUsuń:3)))))) bo ja chyba dość staroświecka w tym moim malowaniu jestem ;3)
OdpowiedzUsuń