-Witam. tu kurier .Przesyłkę mam dla pani. Przepraszam ,że tak po ciemku dzwonię ,ale jestem właśnie w okolicy.Są państwo w domu?
Dwadzieścia minut później każdy z nas trzymał w ręku egzemplarz pierwszej zilustrowanej przez mnie książki - "Paluszków" Renaty Piątkowskiej :-)))))))))))))))))))))) Uczucie prawie mikołajkowe ;-))
* * *
Wszystko zaczęło się w maju . E-mail z Wydawnictwa BIS .Tekst przeczytaliśmy wspólnie .I wspólnie zabraliśmy się do pracy. Chłopaki i Maciek na bieżąco podpowiadali i wspierali ,tak więc to nasze wspólne dzieło. Tym bardziej,że tematyka dobrze nam znana - dzień z życia przedszkolaka Marcinka ,czyli co robią takie 3,4-letnie paluszki . I jakby na to nie patrzeć wygląda na to ,że żyją swoim życiem ;-)).
A oto Marcinek w otoczeniu marcinków z Innej Bajki ;-)
i trochę ilustracji
Na końcu książki jest miejsce na odciśnięcie swoich paluszków - nasz Młodszy Przyszły Dyrektor Cyrku zrobił to jeszcze w piżamie ;-))
Wszystkie osoby ,które brały udział w powstaniu tej książki włożyły w nią kawałek serca. Mam nadzieję ,że będzie to "widać ,słychać i czuć" ;-)
Premiera "Paluszków" 31 października :-))))))))))))