środa, 16 marca 2011

kotek na wierzbie

A dokładniej mówiąc Pan Gruszka na wierzbie .
Od kilku dni słyszał  dookoła " Wiecie, na wierzbie pojawiły się kotki"
"Kotki mówicie?" - miauknął z błyskiem w oku -"Ładne chociaż ????"
"Śliczne, puchate i szare" - usłyszał w odpowiedzi.
 Nie było na co czekać .Czuł ,że  natura  i obowiązek wzywają tubalnym głosem i burzą w nim krew.  Wiadomo, w marcu wszystkie szanujące się koty mają w głowie mnóstwo spraw związanych z nazwą miesiąca właśnie.Nie namyślając się długo wgramolił się na wierzbę ....

"A mówiliście ,że  gruszek na wierzbie nie ma"  -dało się słyszeć z nutką pretensji w głosie Panią Wilgę ,która w loży szyderców ,tuż obok na drucie, obserwowała poczynania Pana Gruszki.
Panu Dudkowi ,Pani Wildze ,Panu Nieidentyfikowanemu i Panu Gawronkowi jakoś się to w głowach  nie mieściło. Na dworze  ziąb ,a temu takie rzeczy w głowie .....

Jola

10 komentarzy:

  1. Fajna historyjka. Podoba mi się :-))) A kotek na wierzbie taki dosyć solidny...Cud, że gałązki wytrzymały:-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasiu,już za chwileczkę :-)))
    Dzięki Asiu :-)) początki zawsze są trochę kanciaste. A kotek imię nosi nie od parady przecież .Ja też zachodzę w głowę - jak on tam wlazł ;-))

    OdpowiedzUsuń
  3. "Kotki na wierzbie...." ale się uśmiałam :):)
    www.kobiecepasje.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochani,

    Trafiłam do Was zupełnie, zupełnie przypadkiem i urzekliście mnie:)
    Jak to dobrze, że są na świecie tacy Ludzie i takie Bajki...
    Kotek na wierzbie przesłodki:)

    pozdrawiam Was bardzo ciepło i wszystkiego dobrego życzę,

    Michasia
    (http://mprettythings.blogspot.com/)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pretty things,dziękujemy za ciepłe słowa i dobre życzenia - odwdzięczamy się tym samym i zapraszamy do zaglądania do Innej Bajki
    :-))

    OdpowiedzUsuń
  6. Kotek pierwsza klasa!
    Pozdrawiam, {Z}

    OdpowiedzUsuń
  7. dzięki Zorrrrrrrrro :-)- przekażemy to Panu Gruszce. Właśnie zszedł z wierzby ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Trafiłam tu dzięki Kobiecym Pasjom.pl i jestem im za to bardzo wdzięczna. Czekam na dalsze, niezwykle urokliwe opowiastki i obrazki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Grażyno witamy serdecznie :-)))) zapraszamy do zaglądania -mam nadzieję nie zawiedziemy.
    pozdrawiam Jola

    OdpowiedzUsuń