Baaaaardzo dziękujemy za wszystkie komentarze :-))))) Ponieważ sama nie mam szczęścia w różnego rodzaju losowaniach chciałabym ,aby wygrali wszyscy . Jednak rozsądek podpowiada,że trzeba z czegoś żyć ,wiec będę trzymać się tym razem ziemi ;-)
Ponieważ Tolek miał inne ważniejsze jego zdaniem sprawy ,niż bycie maszyną losującą
musieliśmy poradzić sobie sami .... A oto efekty tego "radzenia" :-)
Tu już cierpliwość " maszyny losującej" skończyła się ,choć tak naprawdę właściwie to się nie zaczęła ... Tak więc reszta losowania nie została udokumentowana :-\
A oto Wylosowani
Dla pewności napiszę :
obrazek - Ewa z PRzytulnego Domu
brelok biały domek - Karola
brelok kot - OLQA
brelok chatka - Egretta
Proszę o adresy ( mailem oczywiście ) .
A dla wszystkich zawiedzionych mam dwie wiadomości,mam nadzieję ,że będą to takie małe nagrody pocieszenia :
po pierwsze to nie ostatnie takie upominki ,
po drugie na każdym jarmarku ,na którym będziemy hasło :BLOG będzie upoważniało do 25% zniżki :-)
wtorek, 20 marca 2012
środa, 14 marca 2012
rocznicowe upominki
To już rok odkąd pojawił się nasz pierwszy wpis .... czas umyka i wymazuje pewne rzeczy z naszej pamięci. Czasem to dobre ,czasem złe.... Dlatego fajnie obejrzeć się za siebie i znaleźć coś zgubionego po drodze. Wczoraj usiadłam i przejrzałam nasze starsze posty - dużo się przez ten rok wydarzyło,oj,dużo .a wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia ,więc mamy nadzieję na więcej pozytywnych wydarzeń , mniej samotności i więcej zrozumienia :-)
Ale ten post jest właściwie podziękowaniem ,że zaglądacie do Innej Bajki ,że macie ochotę poczytać ,pooglądać i sprawić nam ogromną radość pisanymi komentarzami . Dziękujemy baaaaaaaardzo.Nakręca to pozytwnie :-))))))
Z okazji pierwszej blogowej rocznicy chcielibyśmy Wam coś podarować . Drobiazgi takie ,ale robione z serca . Napisy na drugiej stronie breloków niech pozostaną niespodzianką ;-) Jeśli ktoś ma ochotę na jedną z naszych prac prosimy o pozostawienie komentarza . Losowanie za 5 dni .
AAAA.... zapomniałabym Lolek występuje tu tylko i wyłącznie w charakterze modela mającego podnieść atrakcyjność produktu.nie miałam na to żadnego wpływu - sam tak postanowił ;-)
Ale ten post jest właściwie podziękowaniem ,że zaglądacie do Innej Bajki ,że macie ochotę poczytać ,pooglądać i sprawić nam ogromną radość pisanymi komentarzami . Dziękujemy baaaaaaaardzo.Nakręca to pozytwnie :-))))))
Z okazji pierwszej blogowej rocznicy chcielibyśmy Wam coś podarować . Drobiazgi takie ,ale robione z serca . Napisy na drugiej stronie breloków niech pozostaną niespodzianką ;-) Jeśli ktoś ma ochotę na jedną z naszych prac prosimy o pozostawienie komentarza . Losowanie za 5 dni .
AAAA.... zapomniałabym Lolek występuje tu tylko i wyłącznie w charakterze modela mającego podnieść atrakcyjność produktu.nie miałam na to żadnego wpływu - sam tak postanowił ;-)
sobota, 10 marca 2012
pierwsza była koza ....
..... bo nic tak jak ona nie tworzy ciepła ,klimatu i nastroju.
Była pierwszym rzeczą , kupioną do naszego własnego domu ,który był wówczas na baaaardzo wstępnym etapie .Znalazła się w pierwszym transporcie wraz z kotami ,Bazylem , materacem do spania ,garnkiem ,kubkami,talerzami i kilkoma ubraniami na zmianę,czyli wśród tych bez których nasz dom nie mógłby być naszym domem. Rozgrzewała przestrzeń pachnącą z jednej strony remontową świeżością , olejowanymi podłogami, białymi ścianami i przestrzenią ,a z drugiej - obcością , pustką,głuchością , samotnością i nieznanym .....
Jej ciepło jest idealne na różne fizyczne i psychiczne bolączki .Wystarczy wrzucić kilka ,nawet marnych kawałków drewna ,a po chwili radośnie gra ...
...w pochmurny ,chłodny dzień
i ciemną zimną noc
W miarę upływu czasu zaczęły dochodzić inne przedmioty
mniejsze
większe
Z historią krótką
i dłuższą.Taką po przejściach
Wykonane samodzielnie
podarowane , kupione na jarmarku
ale ona i tak jest najważniejsza ....
czwartek, 1 marca 2012
co robi kulturalna kura w "Świerszczyku" ?
Po pierwsze totalnie mnie zaskakuje ,bo jakoś (z roztrzepania chyba ;-) ) byłam pewna ,że odwiedzi Świerszczyk 15 marca (szkoda,że tylko Maciek był świadkiem oooogromnego karpia jaki pojawił się na mojej twarzy gdy ją zobaczyłam ...).
Po drugie poucza i uważa ,że wie wszystko najlepiej.Jak to kura .Albo ktoś kuropodobny.
Po trzecie pokazuje jak czasami wyglądają zgromadzenia,wiece,zebrania..
.
Po czwarte głęboko wierzy ,że elegancja , szyk i gracja nie są przypisane tylko powszechnie uwielbianym gatunkom.
Po piąte gdacze i "samozachwyca się" tym gdakaniem.
Po szóste zdumiewa .Z różnych powodów
.
Po siódme przypomina ,że wiosna tuż ,tuż i niedługo takie widoki będą w pewnych miejscach częstym zjawiskiem.
Po ósme zapomina,że wróg tylko czyha na tego typu momenty.
Po dziewiąte zachęca ,żeby przeczytać "kurzy" wiersz Tomasza Plebańskiego i KooKoooKooooniecznie zajrzeć do marcowego Świerszczyka ,bo tam cuuuudny lis ukryty w obrazkach, kulturalny Pan MArek, uczący się życia Darek i dużo innych niespodzianek ,których nie zdradzi,bo trzeba je zobaczyć samemu.
I Koniec kropka pl ( jak przeważnie kończy swoje zdania nasz Młodszy :-)))))) )
Subskrybuj:
Posty (Atom)